wtorek, 4 czerwca 2013

Potrzebny dawca szpiku

Kilka tygodni temu dowiedzialam sie, ze Kasia, jedna z Macierzankowych mam, jest chora na bialaczke. Potrzebny dawca szpiku!

Wiadomosc o Kasi bardzo mnie poruszyla, bo przytrafilo sie jej cos, co moze sie przydarzyc kazdemu, cos, czego chyba kazdy instynktownie boi sie najbardziej.
Kasia potrzebuje dawcy szpiku, mozliwosc pobrania szpiku od kogos z rodziny zostala wykluczona. 
Jesli nie jestescie jeszcze w banku dawcow szpiku, moze to moment, by sie dolaczyc. Byc moze nigdy nie zostaniesz dawca. Byc moze to Ty jestes ta jedyna osoba, ktora moze pomoc.
Jak wyglada samo pobieranie szpiku, jest opisane tu. Mi ta wiedza pomogla podjac decyzje.
Ponizej cytuje wiadomosc, ktora napisala jedna z bliskich kolezanek Kasi. Tam jest dokladnie opisana historia Kasi.
Udostepniajcie!

Drodzy Przyjaciele, Koleżanki/Koledzy, Znajomi!!
Z pewnością czytaliście wiele podobnych wiadomości, które wzruszały, a później o nich zapominaliście. Niech się tak nie stanie tym razem.
Przed miesiącem wstrząsnęła mną, gronem mojej rodziny i przyjaciół informacja o chorobie, która dotknęła Kasię, diagnoza była jednoznaczna - ostra białaczka limfoblastyczna. Kasia ma 29 lat. Jest żoną Krzysia, a od roku mamą ślicznej Ewy. Objawy, takie jak zmęczenie, krwawienie z nosa i wysypka pojawiły się u Kasi nagle. Lekarz natychmiast skierował ją do szpitala. Diagnozę postawiono już następnego dnia. Nikt nie mógł w to uwierzyć. Każdy pytał dlaczego ona, dlaczego teraz? Jednak te pytania pozostają bez odpowiedzi...
Choroba ta, jak też wiele innych i poważnych możne spotkać każdego z nas, chociaż taką myśl zwykle odrzucamy. Może to spotkać człowieka w najszczęśliwszym momencie jego życia. Białaczka to poza cierpieniem fizycznym, ciężar psychiczny i samotność wynikająca z konieczności zapewnienia ochrony przed infekcjami. Na każdym etapie leczenia może coś się nie udać.
Kasia przeszła już pierwszą serię chemioterapii. W rodzinie nie ma zgodności tkankowej. Rozwiązaniem jest zatem przeszczep szpiku kostnego od dawcy niespokrewnionego.
Bardzo prosimy o Waszą pomoc. To szansa na uratowanie Kasi, bądź innej osoby w podobnej sytuacji. Ponadto, warto wiedzieć, że szpik można oddać więcej niż raz!
Zaczynamy szukać dawcy szpiku dla Kasi! Możemy dodatkowo zwiększyć szansę na znalezienie dawcy jeśli sami się przebadamy i zachęcimy do tego innych. Może odpowiedni dawca jest wśród nas. 
Można się zgłosić w Krakowie do Regionalnego Centrum 
Poltransplantu i tam pobierają próbkę krwi na podstawie, której wykonują badania. Inną drogą jest kontakt z fundacją DKMS. 
Rejestracji można dokonać tam przez Internet na stronie DKMS lub dzwoniąc do biura Fundacji. Pocztą otrzyma się komplet dokumentów oraz pałeczki do pobrania wymazu z jamy ustnej. Pałeczki wraz z deklaracją należy odesłać pocztą na adres DKMS Polska. Jest to metoda prostsza dla dawcy, nie wymaga wychodzenia z domu, wizyty u lekarza, pobierania krwi.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie 
ul. Rzeźnicza 11 
31-540 Kraków 
telefon: (12) 261 88 20 
fax: (12) 261 88 22 
e-mail: sekretariat@rckik.krakow.pl 
strona internetowa: rckik.krakow.pl
Jak przebiega pobranie szpiku? Na stronie rckik jest wszystko opisane. 
Kilka podstawowych informacji o tej chorobie znajdziecie też na stronie Centrum Rejestru Niespokrewnionych Dawców.
Co roku sześć do dziewięciu osób na każde 100 000 ludzi w Polsce, zapada na białaczki–choroby nowotworowe krwi. Dzięki postępowi w transplantologii większość tych chorych może być wyleczona, jeżeli znajdziemy dla nich ofiarnych ochotników – niespokrewnionych dawców szpiku.

5 komentarzy:

  1. Trzmam kciuki by się dawca znalazł

    OdpowiedzUsuń
  2. Oby wygrala ta walke. trzymam mocno kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Całą procedurę pokazuje też strona akcji SZPIK CITY (jest nawet film z pobrania komórek krwiotwórczych). http://szpikcity.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochani, koniecznie zgłoście się do Medigenu z Warszawy - to jedyny polski ośrodek dawców z dostępem do największej na świecie bazy NMDP w USA oraz systemu doboru na żywo (EMDIS). Dzięki nim żyje mój przyjaciel (inne ośrodki mówiły że dawcy nie ma, a Medigen znalazł właściwego w ciągu kilku tygodni).

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za wsparcie dla Kasi i za informacje, przekażę!!!

    OdpowiedzUsuń